Stolica

Dzisiaj na świeczniku będzie Szczecin, czyli stolica województwa zachodniopomorskiego. Położony nad rzeką Odrą i związany mocno z morzem, choć do Bałtyku ze Szczecina trochę kilometrów jest do przebycia. W połowie czerwca każdego roku odbywają się tu Dni Morza. Przypływają statki różnej wielkości i z różnych stron świata, które można zwiedzać. Bardziej się w tym temacie nie wypowiem, bo nigdy tam właściwie nie byłam.

Szczecin oczywiście jest największym ośrodkiem kulturalnym i naukowym w województwie. Instytucje, jakie tu funkcjonują to np. Muzeum Narodowe, Zamek Książąt Pomorskich, Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza, Książnica Pomorska - największa biblioteka województwa, Uniwersytet Szczeciński, Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny czy Pomorski Uniwersytet Medyczny. 
Z pobytu w Muzeum Narodowym. Zdjęcie wykonane przeze mnie.


Sala afrykańska w Muzeum Narodowym, o ile mnie pamięć nie myli. Zdjęcie mojego autorstwa.

Jeśli chodzi o szczyptę historii to w źródle można przeczytać następujący fragment: ,,W 967 roku Mieszko I przyłączył Pomorze wraz ze Szczecinem do Polski. Do ok. 1005 roku Szczecin znajdował się pod zwierzchnictwem Bolesława Chrobrego. Militarne zaangażowanie się polskiego władcy w Czechach i konflikt z Niemcami zaktywizowały możnych pomorskich do secesji. Antychrześcijańska rewolta połączona z buntem lokalnego możnowładztwa spowodowały uniezależnienie się Szczecina i innych grodów pomorskich. Pod koniec 1121 r. książę Bolesław Krzywousty ponownie przyłączył Szczecin do Polski, a książę Warcisław I uznał polską zwierzchność i złożył Krzywoustemu hołd lenny, zakładając dynastię Gryfitów, która panowała w Szczecinie ponad 500 lat." W 1630 miasto zostało zajęte przez Szwedów.

Szczecińska papugarnia. Zdjęcie wykonane przeze mnie.





Trzy Orły. Pomnik Czynu Polaków w Parku Kasprowicza. Zdjęcie prywatne.

Teatr Letni im. Heleny Majdaniec w Szczecinie. Zdjęcie prywatne.


Kamienna twarz przy Teatrze Letnim. Zdjęcie mojego autorstwa.
Gęsia fontanna na Różance. Zdjęcie wykonane przeze mnie. Mi akurat te ptaki gęsi przypominają.
Wystawa z latawców zapisanych wierszami w Ogrodzie Różanym w Szczecinie. Zdjęcie prywatne.
Budynek Urzędu Miasta w Szczecinie i fontanna przed nim. Zdjęcie prywatne.
Pomnik Marynarza przy Alei Fontann. Zdjęcie mojego autorstwa.

Ogród Różany w Szczecinie. Zdjęcie prywatne.



Rusałka i wystawa ,,Płonące ptaki". Zdjęcie prywatne.

Cóż jeszcze mogę rzec o stolicy województwa zachodniopomorskiego?

Ze swojej perspektywy: Jeździłam tam przez 5 lat i szczerze? To najbardziej podobały mi się Wały Chrobrego i Różanka (widoczna na jednym ze zdjęć). Wspomniany Zamek Książąt Pomorskich też zasługuje na uwagę, jako taki charakterystyczny symbol. Charakterystyczne są też Brama Portowa i Brama Królewska.. Miasto ciągle rozkopane, z wieloma zniszczonymi, nieodremontowanymi kamienicami, które swoje lata świetności mają dawno za sobą, a nikt nie zamierza im jej przywrócić. Straszne korki, w których można czekać nawet półtorej godziny, wiecznie rozkopane drogi i ciągle trąbiący na siebie kierowcy. Zawsze jak zimą wjeżdżałam do Szczecina to robiło mi się zimniej, niż w miejscu, z którego tam dotarłam. Centrum miasta jeszcze jakoś może zachwycić, ale na pewno nie obrzeża, chociaż coraz więcej słyszę o zrealizowanych projektach upiększających teren szczecińskich osiedli. Jest dosyć spora liczba pomników w przestrzeni miejskiej. Szczecin na pewno kojarzy się również ze Stocznią Szczecińską, która w sumie też ma swoje lata wspaniałego rozwoju za sobą i teraz są tam zawiązane różne spółki. Jest Jezioro Szmaragdowe i Jezioro Głębokie, nie poznałam na tyle tego miasta, żeby wiedzieć, czy jeszcze jakieś jest. Osobiście, nie przepadam za wielkimi miastami, wolę te małe, bo jakby je mogę dogłębnie poznać, a w wielkim mieście wiele człowieka omija, bo tak naprawdę ja akurat nie dotarłam wszędzie, w wszystkie kąty, że tak napiszę, ale nie tylko dlatego nie lubię wielkich miast. Jednak o tym już nie będę się rozpisywać.

Jest też kilka fajnych lokali, gdzie można wypić kawę, czy herbatę, zjeść ciacho i poplotkować z przyjaciółką. Rok temu? Otworzono też pijalnię czekolady Wedla, przy okazji można zajrzeć, bo akurat to miejsce też mnie nie porwało, ale ja to ja.Tak naprawdę jak się tam pojedzie, to wyrobi się swoją własną opinię. ;)

Źródło:
1.  https://pl.wikipedia.org/wiki/Szczecin

Komentarze

  1. Wszystko przemawia za tym by Szczecin odwiedzić, co jeszcze przede mną. koleżanki były na wycieczce i podobno cmentarz tam wielki, jeden z największych w Europie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O cmentarzu to akurat prawda. Największy w Europie chyba nawet. Nie byłam na nim, często tylko obok przejeżdżałam.

      Usuń
  2. W Szczecinie byłam tylko raz i to tak strasznie dawno ,że już się nie liczy ... a jak widać warto by się tam pofatygować :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A no coś tam zobaczyć można ;D. Ja osobiście bardzo lubię Różankę. Pozdrawiam! ;)

      Usuń
  3. Nie byłam w Szczecinie bo w sumie nie było niczego specjalnego, żeby jechać na drugi koniec Polski specjalnie :P A jak się jechało nad morze to były inne miejsca do zwiedzania. Ale w sumie mam tam dwie internetowe koleżanki, więc może kiedyś w końcu zahaczę. Trochę ładnych miejsc jest :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz