Nie piszę nic, ponieważ na razie nigdzie nie jeżdżę.
Pracuję, pracuję i jeszcze raz pracuję, a urlop mam dopiero we wrześniu. Wybieram się do Szklarskiej Poręby.
Brak czasu na wycieczki, jak na razie. Poza tym jestem tak zmęczona, że już nawet nie mam ochoty nigdzie jechać.
Nie znalazłam też żadnych nowych ciekawostek o przedstawionych już miejscowościach, ani nie mam nowych zdjęć.
A skoro nic Wam nie mogę opowiedzieć, to siedzę w ciszy...
Pracuję, pracuję i jeszcze raz pracuję, a urlop mam dopiero we wrześniu. Wybieram się do Szklarskiej Poręby.
Brak czasu na wycieczki, jak na razie. Poza tym jestem tak zmęczona, że już nawet nie mam ochoty nigdzie jechać.
Nie znalazłam też żadnych nowych ciekawostek o przedstawionych już miejscowościach, ani nie mam nowych zdjęć.
A skoro nic Wam nie mogę opowiedzieć, to siedzę w ciszy...
Nie taka znów cisza, tęsknota za urlopem daje w kość...oby pogoda nie za bardzo sponiewierała Cie upałami.
OdpowiedzUsuńW Szklarskiej byłam chyba ze dwa razy, piękne strony:-)
Odwiedzam inne blogi - to fakt. ;D
UsuńA no teraz przez 3 tygodnie byłam sama i wszystko było na mojej głowie, więc zapieprz był. Te upały też wykańczają. Ooo to dobrze, cieszę się, że jest tam ładnie. ;)
Szklarska jest super ... więc już z góry życzę udanego urlopu . A ten pewnie zaowocuje kolejnymi ciekawymi wpisami na blogu :) Niestety nadmiar pracy wykańcza , do tego upał ...wiem to po sobie. Nie dość ,że nic mi się nie chce poza leżeniem martwym bykiem /gdy tylko mogę-oczywiście/ to jeszcze stwierdzam , że od tego chodzenia w kieracie odmóżdżam się ...a to już jest groźne :) Wyjaśniam: moja praca nie wymaga wielkiego wysiłku intelektualnego :) Trzymaj się Kochana i byle do urlopu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! A no strasznie się pracuje w takie upały. Kombinuje się na wszelkie sposoby,co zrobić, żeby sobie ulżyć. Tym bardziej, jak nie ma klimy. Pozdrawiam. ;)
UsuńCisza też jest potrzebna...
OdpowiedzUsuńAle zajrzę do Ciebie za jakiś czas... Bo może znowu dowiem się czegoś ciekawego od Pomorzu Zachodnim.
:-)
Zgadzam się. Dziękuję. Pozdrawiam. ;)
UsuńAch, to nie zawsze trzeba pisać o tym co się widziało. :) Warto czasem napisać co się czuje. Zmęczenie... skądś to znam. Czas przysiąść, pomyśleć i co zrobić żeby się go pozbyć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
A no nie. ;) Co racja, to racja.
UsuńPozdrawiam także. ;)
Cisza jest fajna:)
OdpowiedzUsuńPozwala odpocząć ;).
UsuńNie da się jeździć cały czas, niestety na wycieczki trzeba zarobić :) chociaż czasem chciałoby się wziąć plecak i w krzakach spać, zwiedzając przez całe życie cały świat.
OdpowiedzUsuńFakt! Nie da się i kasa potrzebna. A tej kasy zawsze za mało ... Miła perspektywa ;D. Pomarzyć można.
Usuń